Drżę o ciebie matadorze

W tej książce Lemebel rozprawia się z dyktaturą.
Michał Nogaś, Gazeta Wyborcza. Więcej
Inne recenzje książki Drżę o ciebie matadorze
Debiutant

Debiutant to powieść o toksynie dużo bardziej niebezpiecznej niż nowiczok. Podczas gdy Władimir Sorokin ucieka w groteski i fantazje (nie twierdzę, że płoche), podczas gdy Zachar Prilepin brnie w fascynującą dostojewszczyznę na miarę XXI stulecia (żeby nie było: to pisarz wybitny), Siergiej Lebiediew o ważnych rzeczach pisze wprost. Aż przywodzi na myśl wiersz Herberta "Pan Cogito o cnocie". Lekcja jest prosta i ważna. Nie tylko dla zrozumienia współczesnej Rosji, lecz także dla współczesnych dysput politycznych w krajach niegdyś przez Sowietów podbitych, jak Polska".
Piotr Gociek, Do Rzeczy. Więcej
Inne recenzje książki Debiutant
Ostatnie lato rozumu

Wczesnym majowym porankiem 1993 roku trzydziestodziewięcioletni mężczyzna został zastrzelony w samochodzie, tuż przed swoim domem. Bezwładne ciało wyciągnięto zza kierownicy i położono obok. Na asfaltowej nawierzchni leżał Tahar Djaout - jeden z największych pisarzy północnoafrykańskich, potencjalny kandydat do literackiej Nagrody Nobla. Ostatnie lato rozumu zdaje niemal dokumentalne sprawozdanie z życia w warunkach fundamentalistycznego terroru, jest jednak przede wszystkim poetyckim hymnem na cześć subwersywnego piękna literatury (...), literacko wystylizowaną mieszaniną wściekłości i melancholii.
Paweł Zajas, Nowe Książki. Więcej
Inne recenzje książki Ostatnie lato rozumu
Praga Noir
O niebanalnym pomyśle możemy także mówić w przypadku zbioru opowiadań "Praga Noir". Redaktor Pavel Mandys zaprosił bowiem do współpracy grono znanych, chętnie czytanych i nagradzanych czeskich pisarzy, dając im następujące zadanie: opowiadanie kryminalne noir z akcją umieszczoną w Pradze. Zadanie o tyle trudne, że gatunek kryminału noir w literaturze czeskiej praktycznie nie istnieje - przede wszystkim z powodu czterdziestu lat reżimu komunistycznego, dla którego literacki model samotnego bohatera walczącego ze złem oraz własnymi demonami był absolutnie nie do przyjęcia. A przecież pełna ciemnych zaułków i naznaczona dramatyczną historią Praga na scenerię tego typu kryminału wydaje się wręcz idealna. Co ciekawe, Mandys zaprosił do zmierzenia się z gatunkiem noir autorów, którzy nie piszą klasycznych kryminałów, lecz posługują się w swojej prozie narzędziami charakterystycznymi dla tego gatunku. I tak znajdziemy tu między innymi utwory humorysty Petra Šabacha, autora powieści grozy Miloša Urbana czy specjalizującej się w tematyce rodzinnej Petry Soukupovej.
Anna Maślanka, Gazeta Wyborcza. Więcej
Inne recenzje książki Praga Noir
Dzieci Kronosa
Wspaniała proza! Po znakomitej Granicy zapomnienia polski czytelnik ma okazję poznać drugą powieść młodego rosyjskiego pisarza. Lebiediew z jednej strony nie traci z oczu tematów, które go interesowały już przy debiucie, z drugiej nadaje im nową jakość, umiejętnie i sprawnie operując tymi motywami literackimi, które wydawać się mogą wyeksploatowane, ale w jego pisarstwie odsłaniają swoją świeżość i sugestywność. (...) Lebiediewowi udaje się uchwycić tragizm Wielkiej Historii niszczącej wszystko to, co składa się na sens historii małej, prywatnej i intymnej. Bardzo dobre!
Bernadetta Darska, bernadettadarska.blog.onet.pl. Więcej
Inne recenzje książki Dzieci Kronosa
K. Relacja z pewnych poszukiwań

Losy Bernarda Kucinskiego mogłyby same w sobie stanowić kanwę dla powieści ilustrującej spory kawałek dziejów XX wieku. Kanwą tego tekstu jest rzeczywiste zdarzenie: zaginięcie siostry Kucinskiego. Mamy zatem do czynienia w pewnym sensie z tekstem autofikcyjnym, czerpiącym z doświadczeń samego pisarza. (...) Wątek główny przeplatany jest różnego typu dokumentami, listami, wywiadami oraz opowieściami prowadzonymi z perspektyw oprawców, donosicieli i członków opozycji. Multiplikacja perspektyw połączona jest z elementami reportażu. Przewodni temat winy nadaje jednak dziełu charakter metafizyczny.
Marcin Kołakowski, Nowe Książki. Więcej
Inne recenzje książki K. Relacja z pewnych poszukiwań
Belfast Noir

Najmroczniejszy noir z noir-ów. W końcu to Belfast. Udanie sportretowane samo miasto, zarówno jego ścisłe centrum, jak i przedmieścia. Nawiązanie do tamtejszych napięć wynikających z trudnej, pełnej przemocy historii. Fajnie oddana irlandzkość, specyficzny klimat. No i język - potoczysty, soczysty, pełen wulgaryzmów (uzasadnionych). Co do samych opowiadań to trzeba przyznać, że nie ma tu ani jednego słabego tekstu. Hitem jest bezwzględnie tekst "Trupie kwiaty" Eoina McNamee i to głównie ze względu na formę. Cała fabuła została tu bowiem przedstawiona wyłącznie na podstawie obrazów z nagrań monitoringu, kamer przemysłowych czy domowych nagrań wideo. Intrygujący, oryginalny i trafiony to zabieg. Podczytujcie krótkie opowiadania z tomu "Belfast Noir". Satysfakcja gwarantowana.
Mikołaj Marszycki, natemat.pl. Więcej
Inne recenzje książki Belfast Noir
Teoria pandy

Claroscuro wydało drugiego Garniera, kolejny raz przetłumaczonego przez Gabrielę Hałat i z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że przetłumaczonego wspaniale. Czytałam bowiem w oryginale i po polsku i dwa razy wpadłam w zachwyt, zarówno nad klimatem książki, jak i nad samą historią. (O trudnościach językowych nie wspominam nawet ? chapeau bas!) To, co mnie ujęło naj, naj, to nie bum, które w końcu nadchodzi, ale przemyślana logika zdarzeń. Postaci skonstruowane są tak dobrze, tak logicznie, tak konsekwentnie, że cokolwiek nie zrobią, wiecie, czujecie, że nie mogło być inaczej. (...) Język jest wyrazisty, precyzyjny i obrazowy. Bardzo piękny (ale nie egzaltowany ani górnolotny), a mimo to nie trzyma na dystans. I warstwa filozoficzna. Ile tam rozważań o człowieku, o sensie życia, o (nie)szczęściu i co więcej, to nie są prawdy/sentencje, które akceptujemy lub odrzucamy w pięć minut, to coś, co się ze sobą nosi i mierzy.
Monika Stocka, literyjakkwiaty.wordpress.com. Więcej
Inne recenzje książki Teoria pandy
Stanie płatne

Stanie płatne to niebywale inteligentna książka o tym, ile mrocznych aspektów kryją w sobie globalizacja, hedonizm oraz nihilizm XXI wieku oraz polityczna poprawność każąca odwracać wzrok od tego, co niewygodne. To też narracja o tym, że lata kolonizacji francuskiej wciąż na nowo odbijają się na kształcie społeczeństwa, na nowo antagonizują i wciąż utrzymują w sile tę bolesną dychotomię wyznaczoną kolorem skóry danego człowieka.
Jarosław Czechowicz, krytycznymokiem.blogspot.com. Więcej
Inne recenzje książki Stanie płatne
Granica zapomnienia

To jedna z tych ambitnych i wymagających książek, które pozostają na zawsze, nie dają się usunąć z pamięci. To, co robi z językiem Siergiej Lebiediew, to sztuka umiejętnego zniewalania. (...) Siergiej Lebiediew tworzy powieść zaznaczającą pewne fantazje o obecności w pustce. Zniewala plastycznym stylem, niepokojącymi zdaniami, porywającymi dygresjami budującymi jednak spójną opowieść o poszukiwaniu, goryczy konfrontacji z niedopowiedzeniem oraz o ogromnej determinacji każącej pamiętać za innych, odpowiadać za innych, definiować kształt świata w oparciu o rozumienie przeszłości. (...) Tak pisze się wielką literaturę współczesną.
Jarosław Czechowicz, krytycznymokiem.blogspot.com. Więcej
Inne recenzje książki Granica zapomnienia
Bruksela Noir

Redaktorem tomu brukselskiego jest Michele Dufranne ("specjalista od dzieł w złym guście") i już jego wstęp zapowiada książkę bardzo dobrą. Otwiera przed nami Brukselę kosmopolityczną, wielojęzyczną, wielkomiejską i wiejską, flamandzką i frankofońską, intelektualną i drobnomieszczańską, zawsze rozbawioną i wiecznie pełną obaw. Przez miasto poprowadzi nas brawurowo trzynastu pisarzy, wszyscy na stałe mieszkający w stolicy zjednoczonej Europy. Kilka cech tomu brukselskiego jest bardzo wyraźnych. Po pierwsze autorzy swobodnie i z wielką inwencją potraktowali owo "noir". Da się je oczywiście przypisać do każdego opowiadania, czy to będzie ponura postapokaliptyczna sf, sowizdrzalskie marzenie senne brukselczyka, ciężka społeczna proza antyrasistowska, czy filozoficzna przypowieść oparta na tezach René Girarda. To szaleństwo tematyczne kupiło mnie całkowicie. Jest w nim wolność, szczerość i brak respektu dla utartych ścieżek. Fascynujący jest kosmopolityzm miasta, obecny zarówno w konkretach: bohaterami będą tu czarny Ekwadorczyk, belgijski Turek, koreańska studentka, udający Żyda Libańczyk, francuska trzpiotka, belgijski król i angolska krawcowa, jak i w pełnej absorpcji przez autorów tematów, które ich fascynują. Nie mam wątpliwości co do faktu, że opowiadania w tomie są znakomite (Doke, de Béco, Görgün, Zamora - to autorzy, których chętnie poczytałabym więcej, ale ktoś inny mógłby sobie stworzyć całkiem inny zestaw nazwisk).
Agnieszka Ardanowska, Statek głupców. Więcej
Inne recenzje książki Bruksela Noir
Arab Jazz

Powieść wymyka się klasyfikacjom, chociaż można w dużym uproszczeniu określić ją jako kryminał społeczny noir. Jednak rozbudowane tło psychologiczne nadaje jej pełniejszy wymiar. Chociaż i to podejście nie wyczerpuje wielowątkowości w kontekstach kulturowym i filozoficznym. Może nawet politycznym w poszerzonym spojrzeniu?
Maria Akida, clevera.blox.pl. Więcej
Inne recenzje książki Arab Jazz
Rosso Istanbul
Dla miłośników mariażu dobrej literatury z dobrym kinem (...) Bardzo sugestywna i niezwykle elegancka.
Mikołaj Marszycki, natemat.pl. Więcej
Inne recenzje książki Rosso Istanbul
Petersburg Noir
To co mi się szczególnie podoba w tym zbiorze to jego spójny, chyba najbardziej miejski, z dotychczasowo wydanych tomów, charakter i udanie oddany niepowtarzalny klimat Petersburga, który za fasadą swej niewątpliwej atrakcyjności skrywa ciemne i ponure oblicze. (...) Solidna rzecz, która nie tylko przeraża i rozbawia, ale także broni się literacko.
Mikołaj Marszycki, natemat.pl. Więcej
Inne recenzje książki Petersburg Noir
Łowca larw
Duszna atmosfera nieudolnych poszukiwań nowych środków wyrazu siebie idzie u Tadż-as-Sirra w parze z bezradnością, zagubieniem i złowrogimi podszeptami sumienia, którego nie można uwolnić od przemocy naznaczającej tak wiele miejsc i na tak wiele sposobów. To także książka o samotności, którą trudno znieść, gdy do czegoś się nie przynależy.
Jarosław Czechowicz, krytycznymokiem.blogspot.com. Więcej
Inne recenzje książki Łowca larw
Tel Awiw Noir
Zbiory oferują wgląd w lęki i obsesje mieszkańców miast, ale też w odmienność kulturowych tradycji. W Polsce wyszły dotąd cztery książki z cyklu. Każda jest inna: "Moskwa Noir" traktuje o przerażeniu życiem w wampirycznej metropolii, w której żyć nie sposób, "Barcelona Noir" próbuje wykpić wizerunek stolicy Katalonii jako turystycznego raju, "Meksyk Noir" mówi o latynoskim piekle językiem literackiej awangardy.
Piotr Kofta, Polityka. Więcej
Inne recenzje książki Tel Awiw Noir
Zapiski żołnierza
Zapiski zołnierza stanowią przesyconą realizmem opowieść o dramacie jakim jest wojna, ujętą w słowa możliwe do zrozumienia przez najmłodszych. Ta niewielka książeczka emanuje prawdą otoczoną woalem rodzicielskiej wrażliwości, a zarazem ma wszelkie walory dojrzałej artystycznie pracy i gdyby tego było mało - jest też nietuzinkowym dokumentem z okresu z lat Wielkiej Wojny.
Agnieszka Kantaruk, Magazyn Dobre Książki. Więcej
Inne recenzje książki Zapiski żołnierza
Gdzie ja jestem w tej historii?
Na tej w gruncie rzeczy pięknej opowieści o Sarajewie, rodzicach i bliskich, narodzinach filmowej wyobraźni, pierwszych miłościach i rozczarowaniach silnie ciąży polityka.
Piotr Kofta, Wprost. Więcej
Inne recenzje książki Gdzie ja jestem w tej historii?
Barcelona Noir
Ciekawy wydaje się sam dobór tekstów, które pojedynczo nie robią wrażenia, ale się uzupełniają. Są niczym fragmenty układanki - dopiero razem tworzą ciekawy portret miasta. Można by rzec, iż to właśnie Barcelona jest faktycznym bohaterem tych opowieści: w jednym miejscu tętniąca życiem, gdzie indziej opustoszała i spokojna, przyciągająca feerią barw, by za chwilę zaskoczyć szarością, mamiąca bogactwem płynnie przechodzącym w biedę... miasto o różnych obliczach, nie dające się określić.
Justyna Sawczuk, TVP Białystok. Więcej
Inne recenzje książki Barcelona Noir
Urodzony w ZSRR
Ernu unikając jednoznacznych ocen systemu, w którym dorastał, wspomina to, co jego życie duchowe, osobiste i intelektualne temu ustrojowi zawdzięcza. W tym tkwi zarówno atrakcyjność książki jak i jej kontrowersyjność.
Aleksandra Berkieta, Nowe Książki. Więcej
Inne recenzje książki Urodzony w ZSRR
Jak się ma twój ból?

Śmiałam się! Świetnie się bawiłam, obserwując mistrzowsko precyzyjną żonglerkę autora czarnym humorem. Aptecznym dawkowaniem go niczym lekarstwo, w małych porcjach, ale często, by skuteczniej zadziałało, by zwiększyło kontrast absurdu. (...) Delektowałam się jak turpistka każdym fragmentem tej opowieści gęsto utkanej z niezwykle adekwatnych metafor, idealnie trafnych przenośni, diabelnie inteligentnych porównań, zjadliwych ripost w toczonych rozmowach, celnych wniosków kończących monologi i zaskakujących, bolesnych niespodzianek uderzających otwartą dłonią prosto w roześmianą twarz.
Maria Akida, clevera.blox.pl. Więcej
Inne recenzje książki Jak się ma twój ból?
Problemski Hotel

Ta powieść jest pełna językowej złości. (...) Problemski Hotel to pełna czarnego humoru powieść z elementami reportażu, której narratorem jest jeden z azylantów w belgijskim ośrodku dla uchodźców. To fotoreporter z bliżej nieokreślonego państwa Złutopia. - Ta postać była potrzebna Verhulstowi jako swego rodzaju kamera z założonym filtrem ironii, sarkazmu, czasem cynizmu. Narrator nie mówi o ludziach w ośrodku jako o pokrzywdzonych biedakach, tylko po prostu o ludziach.
Piotr Kofta, Polskie Radio. Więcej
Inne recenzje książki Problemski Hotel
Meksyk Noir

Ten zbiór jest próbą przełożenia języka przemocy na język literatury. (...) Dwunastkę autorów łączy miasto Meksyk, które znają na wylot. Reprezentują odmienne style literackie, opowiadania różnią się wrażliwością i gatunkowymi inspiracjami. Raz jest to historia wzorowana na klasycznym czarnym kryminale ("Komik, który się nie uśmiechał" o znanym filmowym gwiazdorze zamieszanym w przestępstwo). Gdzie indziej pojawiają się skojarzenia z "transgressive fiction" w duchu Irvine'a Welsha ("Wiewiórka bez drzewa" o beznadziejnie zakochanym w młodej dziewczynie przestępcy), a czasem narracja przypomina wręcz narkotyczną halucynację ("Bóg jest fanatykiem, córko").
Marcin Kube, Rzeczpospolita. Więcej
Inne recenzje książki Meksyk Noir
DuchLess. Opowieść o nieprawdziwym człowieku

Moralny upadek współczesnego człowieka w książce DuchLess, która jest debiutancką powieścią Siergieja Minajewa, jednego z najpopularniejszych współczesnych pisarzy rosyjskich. Ukazująca duchowe wyjałowieni przedstawicieli moskiewskiej klasy średniej, wzbudziła w Rosji wiele emocji. DuchLess to gorzki obraz pokolenia trzydziestoparolatków z dużych miast, przed którymi świat stanął otworem, by później bezlitośnie ich przytłoczyć. W pogoni za pieniądzem, prestiżem, nowymi trendami i wygodnym życiem zgubili siebie i sens życia.
Anna Sobańda, dziennik.pl. Więcej
Inne recenzje książki DuchLess. Opowieść o nieprawdziwym człowieku
Życie seksualne muzułmanina w Paryżu

Przemycane są w książce obserwacje na temat rzeczywistości imigranckiej we Francji - wydawnictwo Claroscuro zdecydowało się zapoczątkować serię, w której ta kwestia będzie jednym z ważnych motywów, co moim zdaniem ma ogromną wartość. Wydaje się, że trochę brak nam perspektywy innego w mainstreamowej literaturze, bo przecież ta wyprodukowana przez Europejczyka się nie liczy. I choć media zarzucają nas obrazami wykluczenia, dyskryminacji, kulturowych napięć i konfliktów, to wciąż warto w innej formie opowiadać o tym, jak islamscy mężczyźni nie spotykają się z Francuzkami, jak wszelki ślad pochodzenia wyklucza ich właściwie z możliwości mieszkania w prestiżowych dzielnicach, wreszcie jak bardzo ich własne bariery hamują proces integracji i Europeizacji. Pozwala to na refleksję, jak powinna wyglądać integracja, do jakiego stopnia ma ona zachodzić, a kiedy zaczyna ona ingerować w tożsamość, pociągając swoją pozorną atrakcyjnością i słusznością. A przecież dróg jest wiele.
Natalia Skoczylas, www.wiadomosci24.pl. Więcej
Inne recenzje książki Życie seksualne muzułmanina w Paryżu
Moskwa Noir

Z książki wyłania się piekielny portret metropolii, w której upadek ze szczytu na dno możliwy jest w ciągu paru godzin, w codzienności toczy się krwawa, desperacka gra o życie.
Piotr Kofta, Wprost.
Inne recenzje książki Moskwa Noir
Adibas

Książka Zazy Burczuladzego ukazała się w Gruzji dwa lata temu i narobiła sporego szumu w świecie literackim Tbilisi. Nie tylko ze względu na śmiałe erotyczne opisy, które sprowadziły na autora gromy za szerzenie pornografii. Jest to przede wszystkim pierwsza próba przyjrzenia się nowej rzeczywistości Gruzji, która przechodzi przyspieszoną modernizację i porzuca dawną, sowiecką tożsamość na rzecz nowej, zachodniej. I dlatego warto zwrócić na nią uwagę. (...) Burczuladze pyta w swojej książce o tożsamość nie tylko Gruzinów, ale w ogóle społeczeństw postsowieckich, które zrzuciły jarzmo komunizmu i ochoczo rzuciły się do konsumowania nowej importowanej rzeczywistości. W ironiczny sposób pokazuje, że ta nowa tożsamość tylko z pozoru jest nowa, w istocie pochodzi z second-handu. (...) Chociaż Burczuladze unika odniesień do polityki i historii, jego książka pozwala lepiej zrozumieć Zakaukazie. Nie zamyka bowiem Gruzji w tradycyjnej, folklorystycznej formie, ale przybliża ją, pokazując, że Gruzini przechodzą ten sam proces wyzwolenia spod wpływów dawnego imperium i poszukiwania nowej tożsamości, który kilkanaście lat temu przechodziło polskie społeczeństwo. (...) Okazuje się, że aby zrozumieć Kaukaz, paradoksalnie trzeba z niego uciec, porzucić stereotypy, nie dać się zwieść mitologii budowanej na użytek turystów, odstawić czaczę. Dopiero wtedy możemy zrozumieć, że łączy nas coś więcej niż tylko samoloty LOT-u kursujące z Okęcia do Tbilisi.
Roman Pawłowski, Gazeta Wyborcza. Więcej
Inne recenzje książki Adibas
Świadek

(...) Pisarz stworzył jednak zapis agonii skrawka świata, gdzie obok siebie żyli Rumuni, Bułgarzy, Mołdawianie, Ukraińcy, Rosjanie, Żydzi i Cyganie, ale przede wszystkim niezwykle sugestywnie opisał obłęd, jaki wywołuje w człowieku głód. Literatura przerażająca, ale i wybitna.
Jacek Binkowski, Angora.
Inne recenzje książki Świadek
Minotaur

"Minotaur" Benjamina Tammuza to intrygująca opowieść o miłości w świecie wielkiej polityki. Szkoda jednak, że trafia do nas z 30-letnim opóźnieniem. (...) "Minotaur" to przede wszystkim majstersztyk konstrukcji - pisarz świetnie wie, które fakty ukryć, a które ujawnić tak, by sterować naszym zaskoczeniem. Raz po raz wyprowadza czytelnika na manowce, by w wybranym przez siebie momencie wyjawić nam prawdę o życiu swoich bohaterów.
Patrycja Pustkowiak, Dziennik Gazeta Prawna.
Inne recenzje książki Minotaur
Kobiety bez mężczyzn

Powieść Shahrnush Parsipur to nie jest lekko opowiedziana historia. Co więcej, ociera się o realizm magiczny, by nie powiedzieć: mistykę. Mamy tu bohaterkę, która zamienia się w drzewo, inna, która zmartwychwstaje, i prostytutkę, która - zmęczona pracą - przestaje widzieć twarze mężczyzn. A jednak nie jest tandetnie. Raczej poruszająco.
Beata Kęczkowska, Gazeta Wyborcza.
Inne recenzje książki Kobiety bez mężczyzn
Siedem grzechów kubańskich

Yoss doskonale łączy humor i powagę, lekkość formy i doniosłość treści. (...) Kubańczyk daje się poznać jako wyczulony na absurd i fałsz niezwykle wprawny pisarz i baczny obserwator rzeczywistości w jej rozmaitych wymiarach. Rzecz bardzo dobrze napisana, z rozmysłem politycznie niepoprawna, a do tego bardzo zabawna.
Magazyn Literacki KSIĄŻKI. Więcej
Inne recenzje książki Siedem grzechów kubańskich
Tajny agent Jaime Bunda

Zarówno ta dziwaczna persona (Jaime Bunda), jak i niezwykła sceneria wydarzeń oraz ekstrawagancki sposób prowadzenia opowieści sprawiają, iż ta książka jest miłą odskocznią od schematycznych zachodnich produkcji...
Marta Mizuro, Zwierciadło. Więcej
Inne recenzje książki Tajny agent Jaime Bunda