Claroscuro STRONA GŁÓWNA TYTUŁY ZAPOWIEDZI AUTORZY BLOG O NAS DLA MEDIÓW KONTAKT KUP KSIĄŻKĘ ☰
Kup książkę Śledź Claroscuro na Twitterze Śledź Claroscuro na Facebooku Śledź Claroscuro na Instagramie Śledź Claroscuro na Youtube
Tajny agent Jaime Bunda
Siedem grzechów kubańskich
Kobiety bez mężczyzn
Minotaur
Świadek
Adibas
Życie seksualne muzułmanina w Paryżu
DuchLess. Opowieść o nieprawdziwym człowieku
Problemski Hotel
Jak się ma twój ból?
Urodzony w ZSRR
Gdzie ja jestem w tej historii?
Zapiski żołnierza. Życie poilus opowiedziane dzieciom przez Renefera
Łowca larw
Rosso Istanbul
Arab Jazz
Granica zapomnienia
Stanie płatne
Teoria pandy
K. Relacja z pewnych poszukiwań
Dzieci Kronosa
Ostatnie lato rozumu
Debiutant
Drżę o ciebie matadorze
Daleko, dalej
Ludzie sierpnia
Kramp
Nic nie ginie

Moskwa Noir
Meksyk Noir
Barcelona Noir
Tel Awiw Noir
Petersburg Noir
Singapur Noir
Wenecja Noir
Bruksela Noir
Belfast Noir
Praga Noir
USA Noir, część I
Przeglądarka nie obsługuje znacznika video.

Nasz blog

Opinie

Drżę o ciebie matadorze

W Drżę o ciebie matadorze Lemebel nie tylko świetnie kreśli środowisko, z którym związana jest Ciotuchna z Naprzeciwka, mieszkających, imających się różnych zajęć i - mimo wszystko i wbrew wszystkiemu - cieszących się życiem transwestytów ze stolicy Chile, ich wspomnień, dawnych miłości, kłótni, chwil rozkoszy, nie tylko pokazuje, jak pełni zapału, ale i naiwności byli ci, którzy próbowali walczyć z chylącą się ku upadkowi dyktaturą. Jest także bezlitosny w opisie samego Pinocheta i jego żony, w przedni sposób pokazuje zmęczonego już władzą i życiem tyrana, jego wiecznie niezadowoloną, ciągle mówiącą, trajkoczącą wręcz i przekonaną o swej wyjątkowości i doskonałym guście żonę, pokazuje, jakich upokorzeń - wbrew zajmowanej pozycji - doznają, umiejętnie kreśli też wreszcie atmosferę panującą w Chile pod koniec lat 80., przybliża rolę radia Cooperativa, które przekazywało informacje od i dla opozycji, to, co mówiła i czym żyła ulica, oddaje napięcia, lęki i niepokoje.

Michał Nogaś, Nogaś na stronie. Więcej

Inne recenzje książki Drżę o ciebie matadorze

Debiutant

Lebiediew nie ma czasu. Na anegdoty o sytych breżniewowskich latach, o grotesce stalinowskiego empiru i dziwności pieriestrojki, które lubimy czytać w tylu innych powieściach. Zatapiane barki z łagiernikami, skazańcy służący jako "manekiny" do eksperymentów w laboratoriach, kontenery, cuchnące ropą i krwią przesłuchań - mówi: oto, co przemilczała Rosja, oto, jakie jest źródło jej złych snów. W Debiutancie osiąga jakby od niechcenia mistrzostwo Le Carre'a. Ale ten sam Lebiediew jasno pokazuje, że thrillerowa forma jest tylko zachętą, żartem (...). Z bardzo dawnych czasów potrafi bowiem przywołać godność poety, który nie bawi się w ćwiczenia stylistyczne, nie wypełnia fabuły modułami - z trudem, jakby naprawdę belkę dźwigał, na serio odmalowuje, szczegół po szczególe, świat, któremu w nagrodę przywrócona jest substancjalność: nagle czujemy "kamienisty chłód strumienia i zgniliznę dużych, długo obumierających bukowych liści".

Wojciech Stanisławski, Sieci. Więcej

Inne recenzje książki Debiutant

Ostatnie lato rozumu

(U Djaouta) nie znajdziemy pospolitej publicystyki: to bardziej "alegoria", co słusznie odnotował nigeryjski noblista, Wole Soyinka, niż reportaż. Po drugie, kondensuje ono "wszystkie utopie czystości". Po trzecie wreszcie, momentami odnosiłem wrażenie, że obcuję... z "notatkami filologa" na miarę tych Victora Klemperera. Należy podkreślić zasługę tłumaczki, Gabrieli Hałat: otrzymaliśmy tekst napisany nie tylko pięknym językiem, lecz przede wszystkim niezmiernie precyzyjny w opisie przebiegu opresji społecznej oraz sytuacji i przeżyć głównego bohatera.

Żarowisko. Dziedzictwo kulturowe, intelektualne i artystyczne. Więcej

Inne recenzje książki Ostatnie lato rozumu

Praga Noir

O niebanalnym pomyśle możemy także mówić w przypadku zbioru opowiadań "Praga Noir". Redaktor Pavel Mandys zaprosił bowiem do współpracy grono znanych, chętnie czytanych i nagradzanych czeskich pisarzy, dając im następujące zadanie: opowiadanie kryminalne noir z akcją umieszczoną w Pradze. Zadanie o tyle trudne, że gatunek kryminału noir w literaturze czeskiej praktycznie nie istnieje - przede wszystkim z powodu czterdziestu lat reżimu komunistycznego, dla którego literacki model samotnego bohatera walczącego ze złem oraz własnymi demonami był absolutnie nie do przyjęcia. A przecież pełna ciemnych zaułków i naznaczona dramatyczną historią Praga na scenerię tego typu kryminału wydaje się wręcz idealna. Co ciekawe, Mandys zaprosił do zmierzenia się z gatunkiem noir autorów, którzy nie piszą klasycznych kryminałów, lecz posługują się w swojej prozie narzędziami charakterystycznymi dla tego gatunku. I tak znajdziemy tu między innymi utwory humorysty Petra Šabacha, autora powieści grozy Miloša Urbana czy specjalizującej się w tematyce rodzinnej Petry Soukupovej.

Anna Maślanka, Gazeta Wyborcza. Więcej

Inne recenzje książki Praga Noir

Dzieci Kronosa

Wspaniała proza! Po znakomitej Granicy zapomnienia polski czytelnik ma okazję poznać drugą powieść młodego rosyjskiego pisarza. Lebiediew z jednej strony nie traci z oczu tematów, które go interesowały już przy debiucie, z drugiej nadaje im nową jakość, umiejętnie i sprawnie operując tymi motywami literackimi, które wydawać się mogą wyeksploatowane, ale w jego pisarstwie odsłaniają swoją świeżość i sugestywność. (...) Lebiediewowi udaje się uchwycić tragizm Wielkiej Historii niszczącej wszystko to, co składa się na sens historii małej, prywatnej i intymnej. Bardzo dobre!

Bernadetta Darska, bernadettadarska.blog.onet.pl. Więcej

Inne recenzje książki Dzieci Kronosa

K. Relacja z pewnych poszukiwań

Smutna, melancholijna, poruszająca i po mistrzowsku skonstruowana, bardzo dobra książka. Taka, od której nie sposób się oderwać, i o której nie da się zapomnieć. Mądra powieść "kosząca równo" większość tego co mogliście i jeszcze będziecie mogli przeczytać w tym roku. Zaprawdę powiadam Wam więc - sięgnijcie po K.

Mikołaj Marszycki, natemat.pl. Więcej

Inne recenzje książki K. Relacja z pewnych poszukiwań

Belfast Noir

Najmroczniejszy noir z noir-ów. W końcu to Belfast.  Udanie sportretowane samo miasto, zarówno jego ścisłe centrum, jak i przedmieścia. Nawiązanie do tamtejszych napięć wynikających z trudnej, pełnej przemocy historii. Fajnie oddana irlandzkość, specyficzny klimat. No i język - potoczysty, soczysty, pełen wulgaryzmów (uzasadnionych). Co do samych opowiadań to trzeba przyznać, że nie ma tu ani jednego słabego tekstu. Hitem jest bezwzględnie tekst "Trupie kwiaty" Eoina McNamee i to głównie ze względu na formę. Cała fabuła została tu bowiem przedstawiona wyłącznie na podstawie obrazów z nagrań monitoringu, kamer przemysłowych czy domowych nagrań wideo. Intrygujący, oryginalny i trafiony to zabieg. Podczytujcie krótkie opowiadania z tomu "Belfast Noir". Satysfakcja gwarantowana.

Mikołaj Marszycki, natemat.pl. Więcej

Inne recenzje książki Belfast Noir

Teoria pandy

Claroscuro wydało drugiego Garniera, kolejny raz przetłumaczonego przez Gabrielę Hałat i z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że przetłumaczonego wspaniale. Czytałam bowiem w oryginale i po polsku i dwa razy wpadłam w zachwyt, zarówno nad klimatem książki, jak i nad samą historią. (O trudnościach językowych nie wspominam nawet ? chapeau bas!) To, co mnie ujęło naj, naj, to nie bum, które w końcu nadchodzi, ale przemyślana logika zdarzeń. Postaci skonstruowane są tak dobrze, tak logicznie, tak konsekwentnie, że cokolwiek nie zrobią, wiecie, czujecie, że nie mogło być inaczej. (...) Język jest wyrazisty, precyzyjny i obrazowy. Bardzo piękny (ale nie egzaltowany ani górnolotny), a mimo to nie trzyma na dystans. I warstwa filozoficzna. Ile tam rozważań o człowieku, o sensie życia, o (nie)szczęściu i co więcej, to nie są prawdy/sentencje, które akceptujemy lub odrzucamy w pięć minut, to coś, co się ze sobą nosi i mierzy.

Monika Stocka, literyjakkwiaty.wordpress.com. Więcej

Inne recenzje książki Teoria pandy

Stanie płatne

Stanie płatne to niebywale inteligentna książka o tym, ile mrocznych aspektów kryją w sobie globalizacja, hedonizm oraz nihilizm XXI wieku oraz polityczna poprawność każąca odwracać wzrok od tego, co niewygodne. To też narracja o tym, że lata kolonizacji francuskiej wciąż na nowo odbijają się na kształcie społeczeństwa, na nowo antagonizują i wciąż utrzymują w sile tę bolesną dychotomię wyznaczoną kolorem skóry danego człowieka.

Jarosław Czechowicz, krytycznymokiem.blogspot.com. Więcej

Inne recenzje książki Stanie płatne

Granica zapomnienia

Siergiej Lebiediew to kolejny pisarz młodego pokolenia - rocznik 1981, który udowadnia, że rosyjska współczesna proza ma się doskonale. Granica zapomnienia to znakomite nawiązanie do tradycji tej literatury, która poruszała temat niszczenia człowieka w sowieckich łagrach, ale jednocześnie bardzo udana próba pokazania ciągłości dziedziczenia i konieczności mierzenia się z przeszłością. (...) Lektura obowiązkowa.

Bernadetta Darska, bernadettadarska.blog.onet.pl. Więcej

Inne recenzje książki Granica zapomnienia

Bruksela Noir

Redaktorem tomu brukselskiego jest Michele Dufranne ("specjalista od dzieł w złym guście") i już jego wstęp zapowiada książkę bardzo dobrą. Otwiera przed nami Brukselę kosmopolityczną, wielojęzyczną, wielkomiejską i wiejską, flamandzką i frankofońską, intelektualną i drobnomieszczańską, zawsze rozbawioną i wiecznie pełną obaw. Przez miasto poprowadzi nas brawurowo trzynastu pisarzy, wszyscy na stałe mieszkający w stolicy zjednoczonej Europy. Kilka cech tomu brukselskiego jest bardzo wyraźnych. Po pierwsze autorzy swobodnie i z wielką inwencją potraktowali owo "noir". Da się je oczywiście przypisać do każdego opowiadania, czy to będzie ponura postapokaliptyczna sf, sowizdrzalskie marzenie senne brukselczyka, ciężka społeczna proza antyrasistowska, czy filozoficzna przypowieść oparta na tezach René Girarda. To szaleństwo tematyczne kupiło mnie całkowicie. Jest w nim wolność, szczerość i brak respektu dla utartych ścieżek. Fascynujący jest kosmopolityzm miasta, obecny zarówno w konkretach: bohaterami będą tu czarny Ekwadorczyk, belgijski Turek, koreańska studentka, udający Żyda Libańczyk, francuska trzpiotka, belgijski król i angolska krawcowa, jak i w pełnej absorpcji przez autorów tematów, które ich fascynują. Nie mam wątpliwości co do faktu, że opowiadania w tomie są znakomite (Doke, de Béco, Görgün, Zamora - to autorzy, których chętnie poczytałabym więcej, ale ktoś inny mógłby sobie stworzyć całkiem inny zestaw nazwisk).

Agnieszka Ardanowska, Statek głupców. Więcej

Inne recenzje książki Bruksela Noir

Arab Jazz

Arab Jazz pochłania czytelnika od pierwszych wersów lub koranicznych wersetów, które owijając się wokół paryskich uliczek zamieszkałych przez Arabów i żydów, przez swoją ich kulturową odmienność lub czasem skrajność, ortodoksyjność albo fundamentalizm wyznaczają kierunek, w jakim podążają paryskie dzielnice, ich mieszkańcy i sama Francja. (...) Wiele zdań w książce są jak wciśnięty przycisk automatu dla osoby, która wrosła w tkankę Paryża. Autor nakreśla otoczenie zaczynając od Baudleaire'a, tworzącego Kwiaty zła i epitafium w formie Paryskiego spleenu, czyli amoralności prowadzących do czarnych stron kryminałów. Jak wskazówki, drogowskazy, wspaniale oddaje czar Paryża.

Adam Lech Janowski, Nasze Strony. Więcej

Inne recenzje książki Arab Jazz

Rosso Istanbul

Dla miłośników mariażu dobrej literatury z dobrym kinem (...) Bardzo sugestywna i niezwykle elegancka.

Mikołaj Marszycki, natemat.pl. Więcej

Inne recenzje książki Rosso Istanbul

Petersburg Noir

To co mi się szczególnie podoba w tym zbiorze to jego spójny, chyba najbardziej miejski, z dotychczasowo wydanych tomów, charakter i udanie oddany niepowtarzalny klimat Petersburga, który za fasadą swej niewątpliwej atrakcyjności skrywa ciemne i ponure oblicze. (...) Solidna rzecz, która nie tylko przeraża i rozbawia, ale także broni się literacko.

Mikołaj Marszycki, natemat.pl. Więcej

Inne recenzje książki Petersburg Noir

Łowca larw

Jedynym spoiwem tej rzeczywistości jest strach, w tym naturalnie przede wszystkim strach przed słowem. Ostatecznie literatura i bezpieka korzystają z tego samego materiału źródłowego: z ludzkich opowieści.

Piotr Kofta, Dziennik Gazeta Prawna. Więcej

Inne recenzje książki Łowca larw

Tel Awiw Noir

Po ciemnych uliczkach Tel Awiwu oprowadzają nas Etgar Keret i Asaf Gawron, którzy wybrali 14 tekstów różnych autorów. Każdy z nich opowiada o innej części miasta, co oznacza, że książka może nam posłużyć jako wyjątkowy przewodnik. (...) Sprzedajni prawnicy, didżeje, Beduini szmuglujący haszysz, uchodźcy, byli żołnierze, alfonsi, specjaliści od raportów balistycznych... Niby klasyka kryminału i sensacji. (...) Być może gdzie indziej wszyscy oni wzbudziliby tylko strach, ale tu wywołują zachwyt... Nawet u tych, którzy nie należą do miłośników gatunku.

Grzegorz Jankowicz, Tygodnik Powszechny. Więcej

Inne recenzje książki Tel Awiw Noir

Zapiski żołnierza

W jaki sposób opowiedzieć o wojnie własnemu dziecku? Jak opowiedzieć o wojnie, w której samemu bierze się udział? (...) Dzięki tej wyjątkowej - językowo-wizualnej - narracji autorowi udaje się zapanować nad wojennym koszmarem. Dla Monde, dla siebie i - mimowolnie - także dla nas.

Grzegorz Jankowicz, Tygodnik Powszechny. Więcej

Inne recenzje książki Zapiski żołnierza

Gdzie ja jestem w tej historii?

Kusturica urodził się w '54 roku, ale kiedy go czytałam, miałam takie wrażenie, jakbym słuchała opowieści dobrego kumpla. Jakbym z kumplem siedziała przy jakiejś fajnej śliwowicy albo przy dobrym winie, a nawet z przyjacielem, z kimś, kogo doskonale znam.

Dagmara Chojnacka, Polskie Radio Wrocław. Więcej

Inne recenzje książki Gdzie ja jestem w tej historii?

Barcelona Noir

DLA TEGO, KTO ZSZEDŁ W BARCELONIE z turystycznej ścieżki i wie, że ta metropolia potrafi zaskoczyć, to książka idealna. (...) Naznaczony obsesjami, rasizmem, zemstą i krzywdą portret miasta, jaki wyłania się z tekstów pisarzy związanych z Barceloną, może przerażać - jednak na tym polega hipnotyzujący urok czarnego kryminału.

Piotr Kofta, Wprost. Więcej

Inne recenzje książki Barcelona Noir

Urodzony w ZSRR

Ernu unikając jednoznacznych ocen systemu, w którym dorastał, wspomina to, co jego życie duchowe, osobiste i intelektualne temu ustrojowi zawdzięcza. W tym tkwi zarówno atrakcyjność książki jak i jej kontrowersyjność.

Aleksandra Berkieta, Nowe Książki. Więcej

Inne recenzje książki Urodzony w ZSRR

Jak się ma twój ból?

To, co pierwsze rzuca się w oczy po rozpoczęciu lektury, to język. Prosty, oszczędny. Żadne słowo nie jest tam zbędne, nic nie jest przegadane. Świetne, dynamiczne dialogi. Otrzymujemy od Garniera precyzyjne kadry, a w nich bohaterów. Ale jacy to są bohaterowie! (...) Rzadko to mówię, powiem teraz: Jak się ma twój ból? to książka wybitna. Pięknie napisana, pięknie się ją czyta i pięknie później o niej myśli. Dość cierpka, ale osłodzona tak, że kończymy z nadzieją i refleksją, a nie na dnie. Przeczytałam ją dwa razy i przeczytam trzeci.

Aleksandra Pasek, Parapet Literacki. Więcej

Inne recenzje książki Jak się ma twój ból?

Problemski Hotel

Już pierwsza scena uderzyła mnie intensywnością ambiwalentnych emocji do tego stopnia, że musiałam przerwać na moment czytanie, bo straciłam ostrość widzenia przez wzbierające łzy. (...) Ten niezwykle skondensowany w przekazie, pierwszy, zaledwie ośmiostronicowy, rozdzialik, będący sam w sobie perełką literacką, która może funkcjonować, jako tekst szkoleniowy dla studentów dziennikarstwa, ilustrujący meandry etyki zawodu fotoreportera. (...) śmiałam się głośno, pomimo początkowych łez. Autor wiele zrobił, żeby zabolało, ale też i sporo, żeby dało się ją doczytać do końca. Przełknąć niczym gorzką pigułkę prawdy o współczesnym świecie, w którym demokracja ma również twarz uchodźcy. Ale nie to było dla mnie w tym najgorsze. Najbardziej przytłaczająca myśl pojawiła się potem. W momencie zamyślenia nad zamkniętą książką tuż po jej przeczytaniu. NIC mnie nie chroni przed trafieniem na ten śmietnik. Nie daje tej gwarancji, że nie dołączę do uchodźców w wyniku klęski żywiołowej, zapaści gospodarczej, rebelii politycznej czy rewolucji społecznej. Nikt nie zapewni mnie, że nie zamienię się rolą czytelnika na rolę nikomu niepotrzebnego człowieka. Ludzkiego śmiecia. Książkę wpisuję na mój top czytanych w 2013 roku.

Maria Akida, clevera.blox.pl. Więcej

Inne recenzje książki Problemski Hotel

Meksyk Noir

Nie oczekujcie klasycznej nowelistyki kryminalnej - Meksykanie lubią odważne eksperymenty. Brutalność łączy się tu z poezją.

Piotr Kofta, Wprost. Więcej

Inne recenzje książki Meksyk Noir

DuchLess. Opowieść o nieprawdziwym człowieku

Bohater to wyraziciel nowych czasów, które nie chcą sobie przyłożyć krzywego zwierciadła. Człowiek, który miota się między ideologiami, rosyjską kulturą i sztuką lat minionych, priorytetami mateczki Rosji a bezideowością i marazmem dzikiego rosyjskiego pędu do zgubnych zdobyczy zachodniej Europy. Jego rozważania iskrzą i groteską, i dowcipem, i smutne są niesamowicie, bo obcujemy z inteligentnym człowiekiem, który żyjąc tak, jak żyje, popełnia samobójstwo za życia i nijak nie może (nie chce?) odnaleźć drogi, by zejść ze swej życiowej równi pochyłej.

Jarosław Czechowicz, krytycznymokiem.blogspot.com. Więcej

Inne recenzje książki DuchLess. Opowieść o nieprawdziwym człowieku

Życie seksualne muzułmanina w Paryżu

Czym może zaowocować zetknięcie tradycyjnego, obarczonego surowymi regułami stylu życia muzułmanina z wyzwoloną i hedonistyczną moralnością współczesnych mieszkańców zachodniej Europy? Autorka książki "Życie seksualne muzułmanina w Paryżu" przedstawia swoją wizję, która dla obu stron takiej konfrontacji nie wypada zbyt dobrze. (...) Leila Marouane podobnie jak wykreowany przez nią bohater jest Algierką mieszkającą w Paryżu. Pisarka pokazuje, z jakimi uprzedzeniami i problemami spotyka się na co dzień człowiek wychowany w innym kręgu kulturowym i religijnym. (...) W swojej powieści Marouane zwraca uwagę na ważny problem integracji kultur, tym razem jednak z punktu widzenia imigranta, który próbuje odnaleźć się w tym, jakby się mogło wydawać otwartym, tolerancyjnym i kosmopolitycznym mieście, za jaki zwykliśmy uważać Paryż. Zdaniem autorki bowiem, Europejczykom wciąż daleko do otwartej postawy, jaką sami często deklarują.

Anna Sobańda, dziennik.pl. Więcej

Inne recenzje książki Życie seksualne muzułmanina w Paryżu

Moskwa Noir

Lektura "Moskwy Noir" jest jak zwiedzanie wilgotnych, zimnych uliczek ze starych filmów utrzymanych w konwencji noir - odpychające, a jednocześnie ekscytujące, napawające cudownym dreszczem emocji. Wszystko uwieńczone wspaniałym literackim językiem, wywodzącym się z kolebki najlepszych psychologicznych pisarzy świata. Literacki obraz miasta ukazanego jako obszar brzydoty, nędzy czy biedy nie jest tematem nowym. Głównym nurtem, który eksploatował te rejony był realizm (wraz z naturalizmem). W połączeniu z psychologicznymi obrazami człowieka - mistrzowsko kreowany był przez pióra rosyjskich pisarzy. Ich największe dzieła ustanowiły kanon literatury światowej. Ten mroczny dla literackiego miasta czas przywołuje najnowsza antologia "Moskwa Noir"(...) "Moskwa Noir" to dzieło niezwykłe. Jest tym, co koneserzy literatury kochają najbardziej - idealnie skomponowanym zbiorem, bardzo mocną, szczerą i dobrą literaturą, wprowadzającą nas w mroczny świat.

Alina Imiołczyk, trojmiasto.miastokultury.pl. Więcej

Inne recenzje książki Moskwa Noir

Adibas

Książka Zazy Burczuladzego ukazała się w Gruzji dwa lata temu i narobiła sporego szumu w świecie literackim Tbilisi. Nie tylko ze względu na śmiałe erotyczne opisy, które sprowadziły na autora gromy za szerzenie pornografii. Jest to przede wszystkim pierwsza próba przyjrzenia się nowej rzeczywistości Gruzji, która przechodzi przyspieszoną modernizację i porzuca dawną, sowiecką tożsamość na rzecz nowej, zachodniej. I dlatego warto zwrócić na nią uwagę. (...) Burczuladze pyta w swojej książce o tożsamość nie tylko Gruzinów, ale w ogóle społeczeństw postsowieckich, które zrzuciły jarzmo komunizmu i ochoczo rzuciły się do konsumowania nowej importowanej rzeczywistości. W ironiczny sposób pokazuje, że ta nowa tożsamość tylko z pozoru jest nowa, w istocie pochodzi z second-handu. (...) Chociaż Burczuladze unika odniesień do polityki i historii, jego książka pozwala lepiej zrozumieć Zakaukazie. Nie zamyka bowiem Gruzji w tradycyjnej, folklorystycznej formie, ale przybliża ją, pokazując, że Gruzini przechodzą ten sam proces wyzwolenia spod wpływów dawnego imperium i poszukiwania nowej tożsamości, który kilkanaście lat temu przechodziło polskie społeczeństwo. (...) Okazuje się, że aby zrozumieć Kaukaz, paradoksalnie trzeba z niego uciec, porzucić stereotypy, nie dać się zwieść mitologii budowanej na użytek turystów, odstawić czaczę. Dopiero wtedy możemy zrozumieć, że łączy nas coś więcej niż tylko samoloty LOT-u kursujące z Okęcia do Tbilisi.

Roman Pawłowski, Gazeta Wyborcza. Więcej

Inne recenzje książki Adibas

Świadek

Mitrofanow, ze swoimi nieskończonymi wariacjami wokół "świetlanej przyszłości", to zwariowany Czechow. Jego bohater siwiejący w oka mgnieniu wobec horroru, którego jest świadkiem, błaga, aby został oszczędzony mu przywilej posiadania pamięci.

Enzo Di Mauro, Il Corriere della Sera. Więcej

Inne recenzje książki Świadek

Minotaur

"Minotaur" Benjamina Tammuza, to niezwykłe studium samotności, fałszywych kreacji i manipulacji, a jednocześnie mistrzowskie połączenie historii miłosnej ze szpiegowską. Z tej bajki nikt nie wychodzi cało. (...) Agent, niczym mityczny Minotaur, o podwójnej osobowości, precyzyjnie zmieniający twarze, żyje w swoim złożonym niczym labirynt świecie, porusza się po nim sobie znanymi ścieżkami, ale każdemu kto wejdzie do jego świata, grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. I nikt tu nie dostanie zbawiennej nici, bo Ariadna - Thea jest jego pierwszą ofiarą, a kłębek z nićmi zostawiła przed wejściem do labiryntu.

Katarzyna Kazimierowska, Rzeczpospolita. Więcej

Inne recenzje książki Minotaur

Kobiety bez mężczyzn

Książka przykuwa czytelnika już od pierwszej strony. Pisarka - dziś autorka siedmiu powieści mieszkająca w USA - potrafiła zbudować bogate, złożone i zniuansowane sylwetki tytułowych kobiet, zadbała o ciekawą narrację i język. W dodatku wykorzystała poetykę realizmu magicznego, dzięki czemu fabuła jest wyjątkowo zaskakująca. (...) To z pewnością jedna z najbardziej interesujących książek wydanych u nas w mijającym roku.

Anna Kilian, Życie Warszawy. Więcej

Inne recenzje książki Kobiety bez mężczyzn

Siedem grzechów kubańskich

Yoss doskonale łączy humor i powagę, lekkość formy i doniosłość treści. (...) Kubańczyk daje się poznać jako wyczulony na absurd i fałsz niezwykle wprawny pisarz i baczny obserwator rzeczywistości w jej rozmaitych wymiarach. Rzecz bardzo dobrze napisana, z rozmysłem politycznie niepoprawna, a do tego bardzo zabawna.

Magazyn Literacki KSIĄŻKI. Więcej

Inne recenzje książki Siedem grzechów kubańskich

Tajny agent Jaime Bunda

W warstwie fabularnej "Tajny agent Jaime Bunda" zdaje się banalną opowiastką o przygodach fajtłapowatego detektywa. To, co najciekawsze, rozgrywa się na drugim planie. (...) "Tajny agent ..." to tylko z pozoru literatura lekkiego kalibru...

Malwina Wapińska, Dziennik Gazeta Prawna.

Inne recenzje książki Tajny agent Jaime Bunda


Strona główna | Tytuły | Zapowiedzi | Autorzy | Kup książkę | O nas | Konto bankowe | Kontakt

Claroscuro jest członkiem grupy Świadomi Wydawcy

© 2022 Wydawnictwo Claroscuro